
Opis

Tytuł: Stosunki polsko-holenderskie w Europie pojałtańskiej
Autor: Ryszard Żelichowski
Wydawnictwo: Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk
Rok wydania: 2014
Wydanie: -
Okładka: miękka
Ilustracje: czarno-białe
Liczba stron: 777
Stan: bardzo dobry, drobne przybrudzenie oprawy, wpis własnościowy na stronie przedtytułowej
W lipcu 1945 roku rząd Królestwa Holandii uznał utworzony w Warszawie Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej. Sternicy polityki holenderskiej zdecydowali się porzucić realizowaną dotąd koncepcję neutralności oraz przystąpić do Organizacji Narodów Zjednoczonych, Beneluksu, Sojuszu Północnoatlantyckiego i Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, a także związać się silnie ze Stanami Zjednoczonymi. Polska znalazła się za żelazną kurtyną, w strefie wpływów Związku Sowieckiego. Niemniej kontakty dyplomatyczne zostały nawiązane i placówkę w Hadze objęli nowi dyplomaci.W ocenie współczesnych stanowisko polskiego posła w Królestwie Holandii było mało znaczące. Jak wspominał Antoni Słonimski, dziennikarz i pisarz Ksawery Pruszyński, poseł w Hadze w latach 1948-1950, postanowił zażartować z miejsca swojego pobytu i wysłał "ówczesnym ponurakom w ministerstwie" wyszperany w archiwum odpis raportu, który w XIX wieku przesłał do Petersburga poseł rosyjski:"Gaga samyj skucznyj gorod w mirie. Praszu Wasze Wieliczestwo prisłat‘- ikru, wodku i trojku łoszadiej" (Haga to najnudniejsze miasto na świecie. Proszę Waszą Wysokość o przysłanie kawioru, wódki i trójki koni).Faktycznie, polscy dyplomaci nie mieli w Hadze wielkiego pola do działania. Oprócz protestów przeciw pojawiającym się krytycznym wobec nowej władzy artykułom prasowym rytm życia politycznego i kulturalnego wyznaczały relacje z Komunistyczną Partią Holandii oraz dyrektywy ideologiczne płynące z kraju. Zainteresowanie Holendrów Polską ożywało w okresach wielkich kryzysów politycznych (polskiego Października, wydarzeń na Węgrzech, inwazji na Czechosłowację czy powstania Solidarności).Choć instytucjonalnie Holandia i Polska były odwrócone do siebie tyłem, żywą treść wzajemnym stosunkom nadawały konkretne osoby. Naszą wspólną historię budowali ludzie o różnych pozycjach politycznych i społecznych oraz zróżnicowanych poglądach politycznych, po obu stronach żelaznej kurtyny. Wszyscy oni są bohaterami tej książki, bez nich bowiem opis stosunków polsko-holenderskich byłby tylko listą suchych faktów historycznych.
Do każdego zamówienia w gratisie dołączamy naszą firmową zakładkę.
Serdecznie zapraszamy na zakupy!

