Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 16

(jedyne czasopismo satyryczne Wiosny Ludów) Kuryjer Lwowski czyli Nowiny.

(jedyne czasopismo satyryczne Wiosny Ludów) Kuryjer Lwowski czyli Nowiny.

Dostępność: 1

Cena regularna 1.080,00 zł
Cena regularnaCena promocyjna 1.080,00 zł
Z wliczonymi podatkami.
Pokaż kompletne dane

Opis

Tytuł: (jedyne czasopismo satyryczne Wiosny Ludów) Kuryjer Lwowski czyli Nowiny.

współoprawne 17 numerów -8,9,10,11,12,13,14,15,17,18,19,20,21,22,23,24 i 25

Wydawnictwo: [wydawca nieznany]

Rok wydania: Lwów 1848

Wydanie: -

Oprawa: introligatorska, półpłócienna 

Ilustracje: trzy numery opatrzone satryczną ilustracją

Liczba stron: każdy z numerów ma po cztery strony

Stan: dobry, boczne krawędzie numeru 8 uzupełnione papierem, miejscami w tekście zażółcenia, wpis ołówkiem na s.87, nieliczne i drobne podklejenia taśmą. 

Bardzo rzadkie.

„Kuryjer Lwowski, czyli Nowiny – pismo ulotne” było jedynym lwowskim pismem satyrycznym okresu Wiosny Ludów. Wydawane od 1 czerwca do 31 października 1848 roku, łącznie ukazało się 37 numerów. Od drugiego numeru przyjęło nazwę „Kuryer Lwowski”, a od numeru 31 opatrzono je podtytułem „Pismo humorystyczne i ucinkowe”. Redaktorem i twórcą pisma był Grzegorz Rozumiłowski – humorysta, autor poezji okolicznościowej, aktywny członek Gwardii Narodowej.

Pismo, wydawane i drukowane w Drukarni Nar. im. Ossolińskich, miało charakter ulotny i początkowo ukazywało się raz, następnie dwa, a pod koniec istnienia nawet trzy razy w tygodniu – w zależności od intensywności wydarzeń politycznych i społecznych, które kwalifikowały się do ujęcia w krzywym zwierciadle satyry. Cieszyło się dużą popularnością wśród czytelników.

Charakter „Kuryjera” był jednoznacznie antyreakcyjny, radykalnie demokratyczny, antyarystokratyczny i patriotyczny. Pismo posługiwało się ostrą, nieraz rubaszną satyrą polityczną, nie stroniło od paszkwilu, szyderstwa, polemik – zwłaszcza z prasą konserwatywną, i bezlitośnie punktowało zdradę narodową, oportunizm i niemczyznę. W licznych artykułach, dialogach, pamfletach i poetyckich wstawkach atakowano postaci życia politycznego i urzędniczego, m.in. Stadjona, Meciszewskiego, Krausa czy innych przedstawicieli zaborczej administracji austriackiej.

Rozumiłowski pisał stylizowanym językiem ludowym, często wplatał humor, groteskę, ironię i lokalny koloryt lwowskiej ulicy.

„Pewien arystokrata napisał mi list, że wszystkim takim, jak my tu we Lwowie jesteśmy, po pięć tuzinów kijów wsypać by kazał. Ja mu, w imieniu was wszystkich, Lwowianie, odpisałem, że przystaję na to, ale pod warunkiem, że pierwej każdy z nas da mu potężnie pięścią w pysk. A tak, gdy już ze 20 000 razy w pysk dostanie i gdy mu łeb jak arbuz, a pyski na trzy łokcie wszerz i wzdłuż popuchną – może się mu kije sypać odechce...”

Pismo wyrażało poparcie dla rewolucji, wolności słowa i narodowej niezawisłości, sympatyzowało z postępowymi ruchami w Europie i wielokrotnie odnosząc się do wydarzeń we Francji, Niemczech, Włoszech i na Węgrzech. Broniło interesów ludu, chłopstwa, rzemieślników i patriotycznej inteligencji, nie szczędząc ostrza swojej satyry zwolennikom przywrócenia pańszczyzny i wszelkiej reakcji.

„Kuryjer Lwowski” był zjawiskiem wyjątkowym w ówczesnym pejzażu prasowym Lwowa – żywym, dynamicznym, pełnym językowej inwencji i bezkompromisowej postawy obywatelskiej, będąc nie tylko dokumentem czasu, ale i aktywnym uczestnikiem walki o wolność i godność narodową.

Do każdego zamówienia w gratisie dołączamy naszą firmową zakładkę.

Serdecznie zapraszamy na zakupy!