Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 8

Rozmyślania przy makijażu Maria Kornatowska

Rozmyślania przy makijażu Maria Kornatowska

ISBN: 9788360000182

Dostępność: 1

Cena regularna 35,99 zł
Cena regularnaCena promocyjna 35,99 zł
Z wliczonymi podatkami.
Pokaż kompletne dane

Opis

Tytuł: Rozmyślania przy makijażu

Autor: Maria Kornatowska

Wydawnictwo: Latarnik

Rok wydania: 2007

Wydanie: I

Okładka: miękka ze skrzydełkami

Ilustracje: -

Liczba stron: 311

Stan: bardzo dobry-, lekko porysowana oprawa, drobne wgniecenia na krawędziach oprawy, delikatnie pożółkłe strony

Książka Marii Kornatowskiej sprawia, że po jej lekturze czytelnik w niezauważalny dla siebie sposób staje się nowojorczykiem: zaczyna orientować się w topografii miasta, wyczuwać jego tajemnice, bezbłędnie trafiać do najciekawszych miejsc i nieomal rozpoznawać ludzi na ulicach. To magiczny przewodnik dla tych, którzy nie mają kompleksów i czują się obywatelami świata!

Każdy, kto planuje podróż do Wielkiego Jabłka powinien potraktować tę książkę jako lekturę obowiązkową.

Zawsze irytowali mnie Polacy, którzy zaraz po przyjeździe oznajmiali, że Manhattan jest "przereklamowany", a w ogóle brudny i brzydki. Mironowi Białoszewskiemu Nowy Jork się podobał, zauważył jednak krzywe chodniki (!),śmieci i pety na chodniku. Takie uwagi mógłbym przyjąć od Szwajcara, Szweda, ewentualnie Niemca, lecz ci akurat na ogół wszystkim się zachwycają i naprawdę chcą się dowiedzieć, co to znaczy Big Apple. Wystarczy zajrzeć do Kornatowskiej. Wyjaśnia ona także wiele innych nowojorskich tajemnic, chociażby pochodzenie mistycznej nazwy Gotham, znanej czytelnikom komiksu i widzom filmowej wersji o Batmanie. Kornatowska, jak mało kto, świetnie wyczuwa neurotyczny puls Nowego Jorku, to ustawiczne przemieszczanie się środka uwagi. Prowadzi czytelnika do nowych "modnych" dzielnic. Kiedyś było to Soho, potem NoHo, w chwilę później Tribeca, dzisiaj jest nią jeszcze Dumbo w Brooklynie, choć kto wie, czy w dniu publikacji tej książki nie okaże się, że akcja właśnie przeniosła się pod inny most, na drugi koniec miasta.

Autorka, na co dzień profesor łódzkiej Szkoły Filmowej, doskonale wykorzystuje swoją wiedzę w rozdziale poświęconym filmom kręconym w Nowym Jorku. Przypomina, że już od początków kina - Muszkieterowie z Pig Alley (1912),przez Śniadanie u Tiffany’ego, Nocnego kowboja, aż do filmów Woody’ego Allena, Manhattan był ulubionym tłem filmowym. Ten trend trwa zresztą do dzisiaj. Prawie codziennie gdzieś w mieście blokują ruch ekipy filmowe. Dla przechodniów, szczególnie turystów, to atrakcja, dla posiadaczy samochodów utrapienie, bo ciężarówki ze sprzętem, ruchome garderoby i przewoźne kuchnie zajmują kilka ulic sąsiadujących z planem. Miasto zarabia, a mieszkańcy nie mają gdzie parkować.

Do każdego zamówienia w gratisie dołączamy naszą firmową zakładkę.

Serdecznie zapraszamy na zakupy!